Sprawdź jak oszczędzać, dzięki serwerom Dell z AMD EPYC
Zwykło się mówić, że gdy stoimy w miejscu, to tak naprawdę się cofamy. Pędzący świat co chwilę udowadnia, iż stwierdzenie to jest prawdziwe i dotyczy każdej dziedziny życia - w tym IT i biznesu. Aby uczestniczyć w tym wyścigu, Twoja firma musi przede wszystkim wyróżniać się konkurencyjnością i to nie tylko na poziomie sprzętowym, ale również w obszarze stabilności i bezpieczeństwa.
Wiele firm wstrzymuje swoje inwestycje w nowe technologie z obawy przed wysokimi kosztami wejścia. Należy jednak zadać sobie proste pytanie – czy stać Cię na takie oszczędności?
Wspólnie z AMD chcemy pokazać, że oszczędność na warstwie sprzętowej nie jest dobrym pomysłem, zwłaszcza gdy planuje się długofalowy rozwój.
(Dell Poweredge R7525)
Bilans strat i zysków
Najważniejszym celem każdego biznesu jest zysk. Być może samo to stwierdzenie to truizm, ale warto pochylić się nad tym zagadnieniem i zastanowić, co w bilansie zysków i strat powinniśmy postawić po jednej, a co po drugiej stronie równania.
Oczywistym kosztem jest cena samego sprzętu, która często wskazywana jest jako największy hamulec przy zakupie nowych technologii.
Czy pojawiające się wtedy pytania, np.: „czy opłaca się kupować nowe, gdy stare jeszcze działa?” są trafne? A może warto zapytać, „czy opłaca się nam stać w miejscu?” lub „czy w świecie rosnących cen prądu i kosztów utrzymania infrastruktury zyskujemy na nieoptymalnych (w dzisiejszych czasach) konfiguracjach?”.
Sam zakup serwera to jeszcze nie wszystko. Aby taka maszyna funkcjonowała, niezbędne są dodatkowe elementy:
- odpowiednie pomieszczenie, aby pomieścić często wielokondygnacyjne klastry serwerów,
- klimatyzacja i oczyszczacze powietrza, aby utrzymać w pomieszczeniu odpowiednie warunki (temperatura, wilgotność powietrza, sterylność),
- personel zarządzający i czuwający nad pracą wszystkich urządzeń,
- zasilacze awaryjne,
- infrastruktura sieciowa.
Dodatkowego zaangażowania wymaga sama organizacja takiego pomieszczenia. Im więcej maszyn w nim pracuje, tym więcej potrzebnych jest kabli i nakładu pracy na zorganizowanie ich zgodnie z BHP i ergonomią.
Gdzie szukać oszczędności?
Wraz z AMD chcielibyśmy zasymulować potencjalne środowisko serwerowe – na przykładzie wirtualizacji 640 maszyn.
Jeszcze kilka lat temu obsługa takiej liczby tzw. „wirtualek” wymagała zbudowania klastra kilkudziesięciu maszyn, z czego każda obligatoryjnie musiała być wyposażona w wielordzeniowe procesory, najlepiej w układzie podwójnym.
Dziś taką samą wydajność udaje się osiągnąć nawet piątką serwerów, o ile bazują na procesorach AMD EPYC 7763.
I choć mieliśmy nie wspominać o kosztach wejściowych, to warto zwrócić uwagę, że pierwsze różnice zaczynają się w tym przypadku już tutaj. Porównajmy dwie platformy serwerowe – kilkuletni model Dell PowerEdge R740 z procesorami Intel Xeon i najnowszą, piętnastą generację Dell PowerEdge 7525, bazujące na procesorach AMD EPYC.
Budowa klastra dwudziestu siedmiu maszyn o parametrach dla sześciuset czterdziestu maszyn wirtualnych to koszt ponad dwóch milionów złotych netto.
Gdyby dziś wycenić identyczną wydajnościowo konfigurację, ale złożoną z pięciu maszyn z procesorami AMD EPYC 7763, ledwo otrzemy się o milion złotych netto.
Koszty wejściowe to tylko wierzchołek góry lodowej. Symulowany, roczny koszt utrzymania (czyli wszystkie wymienione i niewymienione wcześniej elementy) 27-częściowego klastra zbudowanego pod wirtualizację na maszynach z procesorami Intel to nawet 800 tys. złotych.
Oznacza to tyle, że przeznaczając roczny budżet utrzymania infrastruktury na wymianę jej sprawi, że kolejne lata będą tańsze, a firma zyska nie tylko finansowo, ale również w obszarze bezpieczeństwa i konkurencyjności.
Oczywiście utrzymanie serwera z procesorem AMD EPYC również kosztuje, z tym, że jest to kwota o połowę niższa. Nie wliczając dodatkowych benefitów – mniej potencjalnych punktów awarii (mniej maszyn, które mogłyby ulec uszkodzeniu), mniejsze wymogi względem rozmiarów serwerowni, co z kolei przekłada się na mniejsze nakłady na klimatyzację, organizację okablowania i liczbę zapasowych akumulatorów.
Efektywność energetyczna
Obydwa przykłady powyżej to definitywnie superkomputery. A duża moc obliczeniowa wiąże się z wielką odpowiedzialnością – ekologiczną i klimatyczną. Ślad węglowy to kolejny koszt, który ponosimy wszyscy i jego redukcja jest priorytetem dla każdego, komu los Ziemi nie jest obojętny.
A zdecydowanie nie jest on obojętny firmie AMD, która przy projektowaniu najnowszych generacji procesorów AMD EPYC, na pierwszym miejscu stawia efektywność energetyczną, czyli – maksymalną wydajność na każdy wat zużytej mocy.
I o ile superkomputer i oszczędność energetyczna brzmią jak antonimy, tak cytując klasyka „nic bardziej mylnego”. Mamy na to dowody!
I tak np. Frontier, eksaskalarny superkomputer o wydajności 1,5 eksaflopsów napędzany przez zoptymalizowane procesory AMD EPYC trzeciej generacji i akceleratory obliczeniowe AMD Instinct, nie tylko króluje na liście Top500 jako najwydajniejszy superkomputer, ale również zajmuje podium na liście Green500, oferując niemal 63 Gigaflopsy na każdy wat mocy.
Obiecujemy, że limit wyszukanego, branżowego żargonu został właśnie wyczerpany.
W powyższym rankingu widnieje również superkomputer Lumi, napędzany podobną technologią AMD EPYC oraz AMD Instinct.
Te dwa przykłady dowodzą, jak innowacyjna technologia pozwala ograniczyć nie tylko wpływ na klimat i środowisko, ale również na zużycie prądu (i koszty z tym związane), bez utraty wydajności.
Nie bój się nowego
Moglibyśmy się rozpisywać jeszcze na temat bezpieczeństwa, skalowalności i innych wyszukanych sloganów, ale czas również ma swoją cenę i w tym zakresie również nie chcemy narażać Cię na koszty. Chcemy tylko, abyś wiedział, że procesory AMD EPYC, to bezpieczna oraz stabilna platforma, której głównym celem jest wsparcie jak najszybszego wzrostu, jak najmniejszym kosztem każdej firmy i z pewnością stanowi wartą swojej ceny platformę.
Zawód informatyka jest związany z odpowiedzialnością. Efekty naszych działań mogą bezpośrednio wpłynać na działanie całej firmy. Nieplanowane wyłączenie serwerów odczują wszyscy pracownicy. Jeśli dodatkowo dojdzie do utraty danych to często organizacja potrzebuje kilkunastu dni na powrót do pełnego funkcjonowania.
HPE, właściciel marki Cray, słynącej z produkcji superkomputerów (twórca architektury będącej numer jeden na liście TOP500 - HPE Cray EX, przekraczający wydajność jednego ExaFlop/s) zaprezentował nową, jedenastą już generację swoich serwerów ProLiant, przeznaczonych dla szerokiego gremium odbiorców.
Firma Dell Technologies to lider innowacji sięgający w swoich produktach po najnowsze rozwiązania. W styczniu 2023 roku nastąpiła premiera najnowszej, 16 generacji serwerów nazwanych PowerEdge .Next, zbudowanej w oparciu o procesory nowej generacji Intel i AMD.
Serwer Dell R760, R660, R760xs, R660xs, R860, R960 - czy Dell zaktualizuje ofertę swoich serwerów? 10-tego stycznia 2023 roku odbyła się premiera procesorów Intel Xeon 4-tej generacji. Intel od dłuższego czasu obiecywał i zapowiadał zmiany, które miały zagwarantować odzyskanie pierwszej pozycji w wydajności procesorów, która obecnie bezkonkurencyjnie należy do układów AMD EPYC.